Postings from ProZians who attended this event Jul 30 '03 Piotr Turski: Dziękujemy za piękn± wycieczkę!
Jak widać po zdjęciach, atmosfera i pogoda dopisały, a Poznań (obejrzeli¶my tylko kawałek) - przepiękny. Trzeba było jednak wracać. Wbrew radom gospodarzy szukali¶my campingu dalej od Poznania, po drodze do Łodzi. Bez rewelacji, ale przyjemnie. Polecam za to miasteczko Uniejów - ¶redniowieczny zamek z dobr± restauracj± i k±pielisko nad Wart±. Do zobaczenia następnym razem! - Piotr, Asia i Basia | Jul 28 '03 Araksia Sarkisian: Zdjкcia s№ super!...:)
| Jul 28 '03 Magda Dziadosz: Są i moje!
Już można oglądać także i moje zdjęcia z Poznania!!
Magda | Jul 25 '03 Dariusz Kozłowski: już są!!! :)
Jeśli jeszcze nie widzieliście, to teraz można już nacieszyć oczy :)
Pozdrawiam,
Darek
| Jul 25 '03 Dariusz Kozłowski: PS
nie obiecywałem, tylko powiedziałem, że będę się starał :-P | Jul 25 '03 Dariusz Kozłowski: hehe, ciesz się, że w ogóle są :)
była duża szansa, że będą jeszcze później :)
a/ w wypożyczonym specjalnie na tę okazję aparacie jest tylko złącze USB i potrzebne jest dedykowane oprogramowanie do "zrzucenia zdjęć" - jednego, ani drugiego nie ma w mojej starej maszynie = byłem zależny od właściciela i jego czasu.
b/mój komp w międzyczasie, w trakcie pracy, wykonał pad płaski na plecy.
c/think positive, czy jakoś tak ;)
Pozdrawiam i cieszę się, że nie mieliście w drodze powrotnej dalszych przygód (np. zatrzymania pociągu w szczerym polu na 10 godzin z powodu jakiegoś wypadku ;)
Darek | Jul 25 '03 lim0nka: e tam,
pociąg i tak był mniej opóźniony niż te zdjęcia,
obiecywałeś, że wyślesz je już w poniedziałek ;P
tym niemniej miło, że wreszcie się doczekaliśmy... | Jul 25 '03 Dariusz Kozłowski: zdjęcia zasubmitowane ;)
Właśnie to wykonałem.Niecenzuralne wszystkie wycięte ;) [jako się należy, zważywszy na miejsce spotkania - Cafe Hipokryzja].Teraz wszystko zależy od ProZ-Staffu, kiedy będziecie je mogli obejrzeć - mam nadzieje, że ASAP.
Serdecznie pozdrawiam.
PS
Mam nadzieję, że opóźniony IC do W-wy dotarł bez dalszych kłopotów, a wszyscyście zdrowi i zadowoleni.
Wszystkim, którzy dotarli bardzo dziękujemy za sympatyczną(jak zwykle na pałłałach! ;) atmosferę...
Tym, którzy nie dotarli powiem tylko tak: żałujcie ekstazy indianki z kaktusem, nie wiecie, coście stracili :-D (Ci,co byli wiedzą, o czym mówię :) | Jul 22 '03 Magda Dziadosz: Cisza!!!!
Przecież to ludzie czytają! Chyba nie chcecie, żeby takie szanowne grono jak my zostało posądzone o wynoszenie kart dań tudzież kaktusów(!) z szacownych restauracji!! A fuj! :)))
PS i menu i kaktus są w Poznaniu, mają się dobrze, a mój plecak jest zupełnie niewinny, nic nie pamięta, odmawia zeznań i prosi o adwokata. | Jul 22 '03 Maciej Andrzejczak: Menu z katusem i Indianką...
Wg mojej najlepszej wiedzy menu wylądowało w czeluściach plecaka Magdy Dziadosz...:)
MA | Jul 22 '03 Wit: a kaktus?
to apropos ekstazy kulinarnej -- jak się miewa teksański kaktus?
:)) | Jul 22 '03 lim0nka: Nelu i Darku,
dzięki za pałłał, choć na jeden dzień wywałam się z wariatkowa, jakie mam od pewnego czasu, aczkolwiek dopiero teraz nadrobiłam zaległości w pracy :(
ciasteczko doleciało, szkoda tylko, że niejadalne
czy mogę prosić o przysłanie mi mailem tej słynnej karty dań? powieszę nad stołem i będę czytać w ramach relaksu :) | Jul 21 '03 KORNELIA ZWIÓR-HOŁENKO: Czy wszyscy dostali po brązowym ciasteczku?
Łatwo sprawdzić: kto nie dostał, temu nie przybyło nagle 200 BrowniZ.
Zapowiadam, że będą też jeszcze atrakcje translatoryczno-kulinarne a la carte. Kto był na Esktraordynaryjnym Pałłale Poznańskim, ten wie co mam na myśli.
Pozdrawiam
Nela | Jul 19 '03 Araksia Sarkisian: Dziкkujк...:))) Powodzeia!!!
|
|